Intensywnie nawilżające serum Easy Care Rain Dance Artego plus małe porównanie do Milargan Oil Mila

Serum Rain Dance Artego to produkt, którego od dłuższego czasu byłam ciekawa, tylko miałam zapas innych kosmetyków tego typu, a nie lubię składowania i marnowania rzeczy. Dostałam małą 10 ml buteleczkę w prezencie, kupiłam sobie jeszcze na zmianę Milargan Oil Mila, a serum, które używałam dotychczas postanowiłam dać mamie. :) Ostatnio męczy mnie używanie długo jakiegoś jednego produktu, wolę mniejsze opakowania i próbować różnych nowości. :)

Opinia Kokoszki:

Serum Rain Dance Artego na samym początku ma dwa silikony (lotny i rozpuszczalny w wodzie), olejek arganowy i potem parfum (zapach). Dopiero po nim olejek kameliowy i tsubaki, który właściwie też jest pozyskiwany z kamelii (tylko innej odmiany). Szkoda, że te dwa oleje nie znalazły się przed zapachem. Potem mamy jeszcze jeden silikon, parafinę, polimer silikonowy, a na końcu trzy zapaszki i dwa barwniki kosmetyczne. :)

Serum Rain Dance Artego

Skład generalnie uważam za bardzo dobry. Fajnie, że olejek arganowy jest już na trzecim miejscu. Tak jak widzicie serum oprócz olei, zawiera silikony, polimer i parafinę, które w połączeniu dobrze „uszczelniają” włosy tworząc na nich film. Mam poczucie, że kosmetyk dzięki temu dobrze chroni moje kłaczki przed np. wysoką temperaturą suszarki. :)

Najbardziej podoba mi się to, że serum nie obciąża włosów, a w natychmiastowy sposób wygładza pasma i sprawia, że są idealnie gładkie! Ostatnio moje końce zaczęły się trochę rozdwajać (za tydzień idę do fryzjera na strzyżenie) i po Rain Dance nie widać, że końcówki są podniszczone. :) Kosmetyk oczywiście nie sprawia, że włosy w magiczny sposób regenerują się, ale za to super po nim wyglądają. :) Myślę, że to będzie bardzo dobry produkt dla osób, które mają problem z puszeniem.

Serum jest dostępne w pojemnościach 10 ml ok. 15 zł i 60 ml za ok. 37 zł. Małej butelki teoretycznie nie opłaca się kupować, ale jest fajna, żeby przetestować kosmetyk, wrzucić go do torebki czy wziąć na wakacje lub jakiś wyjazd.

Konsystencja jest dosyć rzadka, zapach przyjemny, kojarzy mi się z wanilią.

Serum Rain Dance Artego

Porównania serum Rain Dance Artego z Milargan Oil Mila

Oba zawierają olejek arganowy; Artego na trzecim, a Mila na czwartym miejscu w składzie. Każdy z nich ma na początku dwa te same silikony, Mila dodatkowo jeszcze jeden. :) Milargan zawiera olej konopny, który znajduje się przed parfum, a nie jak w przypadku Artego olejki kameliowe po tym składniku. Za to serum Mila nie ma już żadnych polimerów, a nic co zabezpieczałoby dodatkowo włosy. Artego jest rzadsze i przez co mniej wydajne, ale za to nadaje się do stosowania między myciami na suche włosy, żeby je łatwiej rozczesać lub po prostu zabezpieczyć, Mila jest zbyt gęsta i ciężka, obciążałaby w ten sposób fryzurę. Oba produkty mają bardzo podobny waniliowy zapach. Przeliczając na mililitry cena jest podobna, 30 ml buteleczka Mila kosztuje 19,99 zł, Artego ok. 37 zł za 60 ml.

Podsumowując, bardziej do gustu przypadło mi serum Rain Dance ze względu na brak ryzyka obciążenia i możliwość aplikacji między myciami. Natomiast na plus dla Milargan przemówił drugi olejek przed parfum w składzie. :)

Zobacz też: Milargan Argan Hemp Oil – arganowo-konopne silikonowe serum do włosów

Serum Artego Rain Dance i MIlargan Oil MIla

Opis producenta:

Serum o właściwościach odżywczych. dzięki niemu zniszczone włosy odzyskują naturalną miękkość i blask. Zawiera olejek tsubaki, arganowy, olejek z kamelii oraz proteiny jedwabiu, które chronią włosy bez ich obciążania.
Cechy:
Serum intensywnie nawilżające
Ma właściwości odżywcze
Przywraca włosom zniszczonym naturalną miękkość i blask
Nie obciąża włosów
Ułatwia ich układanie
Działa antyutleniająco
Tworzy na włosach ochronny film, który sprawia, że włosy stają się błyszczące, zdrowe i gładkie