Wcierka o „milionowej” ilości składników. Jest ich tak dużo, że mój formularz do wpisywania składu zaniemógł – nie mieści tyle znaków. :) Dlatego końcówkę składu opisałam ręcznie pogrubioną czcionką.
Pomimo wielu zachwytów nad Jantarem byłam jakoś do niego sceptycznie nastawiona. Kupiłam go na początku swojego włosomaniacta i nie wiedziałam za bardzo jak stosować... Zniechęciła mnie dosyć lepka i gęsta konsystencja Jantaru i stwierdziłam że nie chcę jej używać jako wcierki.