Dwa miesiące z tabletkami Biotebal 5, pierwsze widoczne efekty kuracji z Biotebalem

Stosuję tabletki BIOTEBAL 5 już dwa miesiące. Teraz dopiero co zaczęłam trzecie opakowanie. Tabletki Biotebal to sama biotyna (witamina B7) w dużej dawce, ale o tym pisałam w poprzednm artykule. Nie będę się powtarzać. Teraz chcę się z Wami podzielić pierwszymi efektami, które sprawiły, że jestem szczęśliwszą kobietą :)

Zobacz też:

Miesięczna kuracja tabletkami BIOTEBAL ® 5 firmy Polfa Warszawa, wpływ biotyny na włosy i cały organizm

Trzy miesiące z tabletkami Biotebal 5 - wygrana walka z wypadaniem włosów

Podsumowanie czteromiesięcznej kuracji Biotebalem, zakończenie kuracji

Opinia Kokoszki:

Kiedy tylko poczytałam o tym jaki wpływ ma witamina B7 na organizm to od razu wiedziałam, że Biotebal mi pomoże. Czułam to intuicyjnie. Nie spodziewałam się tylko, że tak widoczne rezultaty przyjdą już po dwóch miesiącach.
Po pierwsze miałam spory problem z wypadaniem włosów. Nałożyło się na to wiele czynników. Dużo stresu, lekkie problemy hormonalne, jesień... Nie wiem co jeszcze. Naprawdę zaczęło mi wypadać o wiele, wiele więcej włosów niż zwykle. W końcu zaczęło mnie to niepokoić. Zrobiłam badania krwi, wyszły mi lekkie problemy z tarczycą. Dziewczyny badajcie się regularnie, bo warto! Ja zaniedbałam tę kwestię ponieważ panicznie bałam się pobierania krwi. Pokonałam lęk i przynajmniej dowiedziałam się co mi jest. Za jakiś czas będę robić kolejne badania kontrolne, więc napiszę czy tabletki wpłynęły także na tarczycę. Ponieważ biotyna reguluję pracę hormonów tarczycy. Na razie lekarz nie zalecił mi brania leków, ponieważ reszta badań takich jak USG tarczycy wyszło mi dobrze.
Przechodząc do rzeczy, wypadanie włosów zmniejszyło się u mnie do minimum. Wiadomo, że włosy wypadają, jest to całkowicie normalne i tego nie unikniemy. Włos musi wypaść po jakimś czasie, żeby zrobić miejsce na kolejny. Zakłada się, że zdrowej osobie wypada około stu włosów dziennie. W tym momencie widzę, że wypada mi na pewno o wiele mniej niż sto, moje włosy bardzo się wzmocniły. W trudnym okresie osłabienia wypadało mi ich mnóstwo, zwłaszcza przy myciu i suszeniu. Czasem był to cały, duży kłąb, byłam załamana i chciało mi się płakać. Teraz przy myciu wypada mi ich zaledwie kilka i przy suszeniu trochę więcej, ale w normie. Jestem mega szczęśliwa z tego powodu. Do tego wspomagam się naturalnym kompleksem witamin B - Nutrilite.  Biotyna zawarta w Biotebalu, o wiele lepiej się wchłania w towarzystwie innych witamin z grupy B. No i pozostałe witaminy z tej grupy także mają kluczowy wpływ nie tylko na funkcjonowanie całego organizmu, ale również na kondycję włosów, skóry i paznokci.

B Complex plus Nutrilite

Tabletki Biotebal

Poza zmniejszonym wypadaniem, rośnie mi wiele nowych włosów „baby hair”  i to w bardzo szybkim tempie. Najwięcej na czubku głowy, przy skroniach i całej linii czoła :) To kolejny powód do radości, ponieważ odrastają mi włosy, które straciłam.

Baby hair przy lini czoła

Baby hair przy skroniach

Mało tego stare włosy rosną mi o wiele szybciej, ciężko mi to określić w centymetrach. Może przykład. Mam prostą grzywkę, zawsze ścinam ją raz w miesiącu na taką samą długość. W ubiegłym miesiącu już po trzech tygodniach musiałam iść ją podciąć, bo wchodziła mi w oczy :)
Po za włosowymi korzyściami, wzmocniły mi się paznokcie, są o wiele twardsze i szybciej rosną. Ja co prawda zawsze chodzę w krótkich paznokciach, bo takie mi się podobają i jest mi tak wygodnie. Jednak są mocniejsze.
Moim problem są też wypryski w okolicy brody... Pojawiają się zazwyczaj parę dni przed okresem. Zanim je „wyleczę” rożnymi sposobami to zbliża się kolejna miesiączka itd. :) Od niedawna zauważyłam, że wypryski są mniejsze, rzadziej wyskakują, a jak są to szybciej schodzą. Przypisuję tę zasługę Biotebalowi, bo niewiele zmieniłam w zewnętrznej pielęgnacji twarzy.

Podsumowanie dwóch miesięcy kuracji z tabletkami BIOTEBAL 5:

• Zmniejszenie wypadania włosów do minimum
• Mnóstwo nowych włosów „baby hair”
• Poprawa stanu paznokci
• Poprawa cery, mniej wyprysków.
• Lepsze samopoczucie z wyżej wymienionych powodów :)

Należy jednak pamiętać, że samo branie tabletek i suplementów nic nam nie pomoże. Ja zaczęłam się lepiej odżywiać oraz wyeliminowałam źródło stresu.