- silikon zmywalny delikatnym detergentem.
Zauważyłam, że wszystkie kosmetyki do włosów z rokitnikiem jakie miałam okazję używać, a było ich trochę, bo lubię ten składnik, mają taki podobny charakterystyczny, słodki zapach. Nie wiem jak pachnie olej z rokitnikowy czy sam rokitnik, ale to chyba jego woń, skoro wszystkie te produkty pachną podobnie. :)
Przejdźmy jednak do działania i składu maski, bo jest najważniejsze.
Nie jestem fanką nakładania masek i odżywek na skórę głowy, ale ta prowansalska maska ma taki skład, że grzechem byłoby aplikowanie jej tylko na pasma na długości z pominięciem skalpu. :)
Lawendowe pola w Prowansji to miejsce, które bardzo chciałabym kiedyś zobaczyć, dlatego też opakowanie i nazwa kosmetyku przykuły moją uwagę. :)