Tocopherol - pochodna witaminy E, przeciwutleniacz, nawilża, odbudowuje skórę, zapobiega utlenianiu się cennych olei w produkcie.
Kilka lat temu zachwycałam się na blogu ampułkami Chronos Montibello, a dziś przychodzę do Was z recenzją bliskiego kuzyna tego cudeńka czyli ampułkami Cryo Activ Montibello.
Nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez porządnego olejku/serum do włosów. Jest to produkt na którym nie powinnyśmy szczędzić pieniędzy, ponieważ jest on domknięciem pielęgnacji. Pełni rolę zabezpieczenia włosa czy to przed nawiewam suszarki czy potem urazami mechanicznymi na które jesteśmy narażone „użytkując” włosy. :) Domyka łuskę, wygładza, ułatwia rozczesanie i jest po prostu swoistą kropką nad i.
Pierwszy raz zdarzyło mi się, że wyrzuciłam opakowania po zużytych kosmetykach bez zrobienia zdjęć na bloga... Tak więc muszę się dziś posłużyć nie moimi fotkami. Zdjęcia pochodzą z oficialnej strony firmy Barwa.
Kupiłam z ciekawości całą serię octową Barwa; odżywkę do spłukiwania, szampon oraz odżywkę b/s w sprayu. Recenzja ta będzie bardzo krótka i rzeczowa.
Do Agnieszki Niedziałek, czyli twórczyni marki Hairy Tale Cosmetics mam tak duże zaufanie, że bez czytania składu, tylko po opisie: „co do jakich włosów” byłabym w stanie użyć każdy produkt w ciemno. :) Włosomaniaczkom ani Agnieszki ani kosmetyków HTC przedstawiać nie trzeba. Jednak możliwe, że trafił tu ktoś kto nie za szczególnie interesuje się włosingiem, włosomaniactwem, składami kosmetyków itd.
Chciałam Wam dziś krótko przedstawić dosyć niepozorną na pierwszy rzut oka maseczkę do włosów, która ma bardzo naturalny skład, bez silikonów. Za to ze sporą zawartością emolientów (olej kokosowy, olej rycynowy oraz cetearyl alcohol). W składzie mamy również humektant w postaci gliceryny oraz aż trzy ekstrakty roślinne z syberyjskich ziół, a nawet wyciąg z igieł sosny syberyjskiej.