xanthan gum - guma ksantanowa, polepsza konsystencję.
Do Agnieszki Niedziałek, czyli twórczyni marki Hairy Tale Cosmetics mam tak duże zaufanie, że bez czytania składu, tylko po opisie: „co do jakich włosów” byłabym w stanie użyć każdy produkt w ciemno. :) Włosomaniaczkom ani Agnieszki ani kosmetyków HTC przedstawiać nie trzeba. Jednak możliwe, że trafił tu ktoś kto nie za szczególnie interesuje się włosingiem, włosomaniactwem, składami kosmetyków itd.
Chciałabym trafić na jakiś dobry peeling do skóry głowy. Niestety ostatnio nie mam szczęścia do tego typu produktów. Kupiłam peeling trychologiczny firmy Vis Palntis zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami na blogach, vlogach i forach.
Zawiodłam się niesamowicie, ponieważ peeling zupełnie się u mnie nie sprawdził, pomimo wielu prób i sposobów stosowania.
Pięć dni temu pofarbowałam włosy irańską henną w kremie Fitokosmetik. Miałam ważną uroczystość rodzinną i chciałam odświeżyć sobie kolor na tę okazję. :) Henna ta nie jest typową naturalną henną w proszku jak np. Khadi, Lass Naturals czy Orientana. Jest to bardziej niepermanentny krem koloryzujący z dodatkiem indygo. :)