Methylchloroisothiazolinone - konserwant.
Do drogeryjnych kosmetyków zawsze podchodzę z dystansem i nie nastawiam się już na efekt WOW. Kilka razy się zawiodłam… Maskę Tresemme Biotin+Repair7 kupiłam ponieważ BlondHairCare zachwalała ją na blogu, a jej ufam! :) Normalnie w życiu bym nie zwróciła na ten produkt uwagi.
Od jakiegoś czasu farbuję włosy samodzielnie w domu. Robię jednolity, ciemny kolor, więc nie ma w tym nic skomplikowanego. :) Używam do tego żeli do koloryzacji ton w ton You Up Artego.
Produkt ten rozrabia się z niską woda 1,8% i nakłada na wilgotne, umyte włosy. Ja zazwyczaj mieszam dwa kolory pół na pół 3.0 czyli ciemny brąz i 3.7 czekoladę. :) Piszę o tym ponieważ często pytacie czym uzyskuję swój kolor włosów. :)
Opis producenta:
Nowoczesny produkt stworzony do włosów narażonych na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych, przetłuszczających się oraz nadmiernie obciążonych.
Zawiera ekstrakt Moringa zabezpieczający przed zanieczyszczeniami środowiska i wzmacniający strukturę włosów.
Wyciągi z jęczmienia i kiełków pszenicy i jabłka intensywnie odżywiają i regenerują.
Regularne stosowanie przywraca równowagę skórze głowy, oczyszcza oraz nadaje włosom lekkość i miękkość
Pierwszy raz mam tak, że ciężko mi określić rodzaj szamponu. :) Czy jest on oczyszczający czy delikatny? Ponieważ szampon micelarny Sessio firmy Chantal, który od dłuższego czasu testuję ma skład typowo oczyszczający i takie jest jego założenie. Jednak zawiera również substancje mega łagodzące/nawilżające (aloes, pantenol, olej ze słodkich migdałów), które powodują, że formuła szamponu staje się bardzo delikatna zarówno dla włosów jak i skóry głowy.