Dehydroacetic Acid - kwas dehydrooctowy, identyczny z naturalnym konserwant, dopuszczony przez instytucje certyfikujące kosmetyki naturalne.
Pięć dni temu pofarbowałam włosy irańską henną w kremie Fitokosmetik. Miałam ważną uroczystość rodzinną i chciałam odświeżyć sobie kolor na tę okazję. :) Henna ta nie jest typową naturalną henną w proszku jak np. Khadi, Lass Naturals czy Orientana. Jest to bardziej niepermanentny krem koloryzujący z dodatkiem indygo. :)
Ostatnio używałam szamponu pigwowego Ecolab do włosów tłustych, jego pozytywne działanie zachęciło mnie do wypróbowania kolejnego kosmetyku z tej firmy. Tym razem kupiłam szampon wzmacniający objętość i wzrost włosów. Trochę się wahałam ze względu na zawartość olei: jojoba, makadamia, kiełków z pszenicy.
Tsamina mina eh eh !!! Waka waka eh eh!!! Tsamina mina zangalewa. This time for Africa !!! Gdy patrzę na swoje włosy po użyciu odżywki Planeta Organica Afryka Shea Butter mam ochotę śpiewać piosenkę Shakiry „Waka Waka - This time for Africa”. ;)
Niedawno wychwalałam odżywkę Mythos, która ma bardzo podobny, niemalże identyczny skład jak maska z tej samej serii. Na prawdę niewiele się różnią, a pomimo to mają zupełnie inne działanie. Jak to jest?
Do zakupu szamponu nakłoniła mnie dosyć niska cena i przyjazny skład z wieloma substancjami roślinnymi. Szukałam czegoś delikatnego co pomoże mi się jednocześnie uporać z nadmiernym przetłuszczaniem włosów. Czy pigwowy szampon Ecolab spełnił moje oczekiwania?
Od dawna czaiłam się na odżywkę oraz maskę Mythos, ponieważ czytałam o nich wiele pochlebnych recenzji. Niestety stacjonarnie są chyba nie do zdobycia, pozostaje tylko zamówienie przez internet.
Zapraszam do szybkiej recenzji rokitnikowego balsamu intensywne nawilżenie Natura Siberica. Niedawno opisywałam produkt z tej samej serii - Rokitnikowy balsam Natura Siberica z efektem laminowania, który tylko trochę różni się składem, a ma o wiele ciekawsze działanie.
Odżywka do włosów Biały Jeleń kozie mleko to produkt co do którego mam mieszane uczucia. Z jednej strony przyjemny skład z dużą ilością emolientów, które moje włosy bardzo lubią i odpowiednio umiarkowaną dawką protein. Z drugiej strony odżywka daje taki zwyczajny efekt bez fajerwerków. Może jestem za bardzo wymagająca? :)
To już czwarty balsam z serii Planeta Organica Afryka, który miałam okazję używać. Ten z masłem mango jest jednym z moich ulubieńszych!
Łagodzący krem pod oczy Sylveco to kolejny produkt tej firmy, który bardzo lubię i z czystym sumieniem mogę polecić. Nikogo już nie zdziwi, że krem ma przyjazny, bogaty skład, dobrą cenę, wydajność i najważniejsze działanie. :)
