Maska Organique ANI-AGE była moją jedną z pierwszych włosomaniaczych miłości ;) Mniej więcej dwa lata temu, kiedy zaczynałam przygodę ze świadomą pielęgnacją włosów, był spory bum na tę maskę. Pomimo wysokiej ceny, maska wylądowała u mnie na półce. Nie żałowałam zakupu, byłam w niej zakochana!
Od jakiegoś czasu używam silikonowej odżywki firmy Satinique. Nabyłam ją ponieważ jest mocno silikonowa. Na co dzień stosuję raczej pielęgnację niesilikonową, a raczej taką, gdzie tych silikonów jest niedużo.
Na wstępie napiszę, że tak dobrej odżywki jak ta dawno nie miałam. Jest to produkt, który należy do całej serii Tricologica. Każdy z nich zwiera aloes, olejek arganowy oraz keratynę. Czyli same dobroci dla naszych włosów.