Często spotkam się na forach i w rożnych komentarzach na blogach (także moim) z mylną wiedzą o alkoholach w kosmetykach. Wiele dziewczyn wychodzi z założenia, że każdy składnik, który ma w nazwie „alkohol” wysusza i działa destruktywnie na włosy. Tak oczywiście nie jest. :)
Na wstępie napiszę, że tak dobrej odżywki jak ta dawno nie miałam. Jest to produkt, który należy do całej serii Tricologica. Każdy z nich zwiera aloes, olejek arganowy oraz keratynę. Czyli same dobroci dla naszych włosów.