Serum wzmocnienie włosów kokos, tamanu to drugi z serii czterech olejków orientalnych jaki miałam okazję używać. Na wstępie powiem, że sprawdza się gorzej od serum migdały, dzika róża.
Olejki orientalne Marion to nic innego jak seria czterech rodzajów serum do zabezpieczania końcówek. Skuszona niską ceną na promocji 4,99 zł za sztukę, kupiłam z każdego rodzaju po jednym. Zakupoholizm? :)
Wiele włosomaniaczek i fanek nowości kosmetycznych przetestowało już zabieg laminowania od Marionu. W końcu padło na mnie, uległam, kupiłam i dziś użyłam po raz pierwszy :)
Tego serum używałam dosyć dawno temu i pamiętam, że byłam z niego zadowolona. Włosy były po nim błyszczące i końcówki dobrze zabezpieczone przed wysoką temperaturą suszarki. Serum godne polecenia. Moje włosy się z nim zaprzyjaźniły :)