Nawilżający kremik z Ziaji liście manuka zrobił na mnie spore wrażenie. Jest lekki, nie zapycha, ładnie nawilża, lekko matuje skórę. Bardzo lubię ten krem i chętnie sięgam po niego każdego ranka. Mam wrażenie, że działa łagodząco, nawet kojąco na skórę.
Aloesowy szampon Rosa to typowy szampon mocno oczyszczający z silnym detergentem. Zalecany do oczyszczania włosów raz na jakiś czas. Jak ja to nazywam - szampon typu Barwa :) Solidnie oczyszcza - typowy zdzierak :) Jest mega tani i ma prosty, konkretny skład, bez zbędnych udziwnień.
Ziaja wypuściła całą serię kosmetyków przeznaczonych do cery tłustej i mieszanej - oczyszczanie liście manuka. W pierwszej kolejności kupiłam reduktor zmian potrądzikowych, pomimo że nie zbyt wierzę w działanie tego typu produktów, do stosowania punktowego...
Moje włosomanictwo zaczęło się od tych ampułek. Jako, że to była pierwsza wcierka jaką używałam w życiu to efekt był oszałamiający :) Włosy nie wypadały i rosły jak szalone :)
Niedawno, przez przypadek, będąc w moim ulubionym małym sklepiku zielarskim odkryłam firmę Fitomed. Gdy zobaczyłam składy tych kosmetyków to od razu wiedziałam, że to coś dla mnie.
Chciałam napisać kilka słów o tym toniku, ponieważ ma ciekawy skład i złagodził mi trochę wypryski w okolicy brody. Myślę, że warto przyjrzeć się temu produktowi. Ja stosowałam go wraz z żelem do mycia twarzy z tej serii. Efekty były zadowalające.
Skład maski jest dosyć kuszący, zawiera wysoko w składzie olej arganowy oraz wiele ekstraktów roślinnych. Gęstość maski i składniki zachęcają do użytkowania, jednak działanie pozostawia wiele do życzenia...