Olea Europaea (Olive) Fruit oil

Zawsze podczas zagranicznych wakacji kupuję pamiątki w postaci lokalnych ubrań i kosmetyków. Tak było również podczas mojej ostatniej podróży na Kretę.

Lubię drogie i ekskluzywne kosmetyki, ale nic tak nie cieszy jak zakup taniego produktu o dobrym składzie i świetnym działaniu! Tak jest w przypadku odżywczej maski B&V, którą dorzuciłam spontanicznie do koszyka podczas internetowych zakupów przy okazji wybierania innych rzeczy. Skusiła mnie cena 6 zł za 200 ml opakowanie.

Zaczęłam się przez chwilę zastanawiać po co opisywać kosmetyk, którego nie da się kupić w Polsce nawet przez internet. :) Pomyślałam jednak, że tyle osób wyjeżdża latem do różnych zakątków Grecji, że warto wspomnieć o tych kosmetykach, ponieważ mogą być super pamiątką czy prezentem z wakacji.
 

Nie mam już problemu z trądzikiem, ale raz na jakiś czas wyskoczy mi jakieś badziewie na buzi. Ostatnio zdarza się to naprawdę bardzo rzadko, około raz na dwa miesiące pojawi mi się jakiś pojedynczy syfek. Nauczyłam się, że wyciskanie nie jest dobre.
 

Moje ulubione silikonowe serum do włosów. Nazwa jedwab w płynie może nieco zmylić, ponieważ serum nie zawiera nawet kropli jedwabiu :)

Odżywkę zakupiłam na Krecie, na targu w miejscowości Chania, podczas tegorocznych wakacji. Okazało się, że Pani pracująca na stoisku to Polka, od lat mieszkająca na tej przepięknej, greckiej wyspie. Tak więc mogłyśmy porozmawiać normalnie o tym co sprzedaje :) Półki uginały się od naturalnych kosmetyków, nie tylko do włosów... Oczy świeciły mi się do nich jak brylanty. Wszystko bogate w oliwkę z samej Krety, fantastyczne nieznane mi zioła, po prostu szał dla włosomaniaczek. Jednak musiałam wybrać tylko jeden produkt.