To już druga maska Anwen, którą testuję. Pomimo tego, że Glinka i Kokos do niskoporowatych sprawdziła się u mnie o wiele lepiej to tę też polubiłam. Przede wszystkim oba produkty zdecydowanie różnią się od siebie zarówno składem jak i działaniem.
Marka Montibello obchodzi w tym roku pięćdziesiąte urodziny, więc wpuścili z tej okazji limitowaną serię regeneracyjnego serum do włosów, które stosuje się na noc. Miałam okazję już przetestować Elixir no. 50.
Kiedy dowiedziałam się o tym, że Anwen wyprodukowała własne maski do włosów, byłam zachwycona! Między innymi dzięki niej zaczęłam być włosomaniaczką, to ona obok BlondHairCare była moją pierwsza inspiracją i skarbnicą wiedzy jeżeli chodzi o pielęgnację włosów.
Chciałam Wam dzisiaj przedstawić świetne moim zdaniem ampułki marki Montibello. Zawierają wiele wyjątkowych i raczej rzadko spotykanych składników, które dosyć mocno mnie zaciekawiły. O niektórych nawet wcześniej nie wiedziałam, że istnieją.
Gosia prowadząca włosowego bloga Porady Herrbaty zrobiła super wyzwanie (challenge) dla włosomniaczek! Mianowicie Naked Hair Challenge, który polega na pokazaniu swoich włosów bez „polepszaczy”, czyli odżywek, masek, mgiełek, serum itd.,
Kupiłam bioaktywny szampon z henną Fitokosmetik, ponieważ bardzo polubiłam szampony z tej firmy. Zwłaszcza, że ten ma bardzo dobry skład i cenę, zapłaciłam za niego tylko 9,50 zł!
Dziś pierwszy weekend wiosny! Pogoda dopisała, dlatego wybrałam się na spacer w celu poszukiwań pierwszych oznak wiosenki. :) Zaraz po lecie jest to moja ulubiona pora roku.
Przebarwienia spowodowane wypryskami to temat powracający do mnie jak bumerang... Co prawda udało mi się wyleczyć z mega uciążliwego trądziku, ale raz na jakiś czas wyskoczy mi na buzi jakaś „niespodzianka”.
Bardzo się ucieszyłam, gdy portal znamlek.pl zaproponował mi przetestowanie jednego z produktów, które można zobaczyć na ich stronie. Znamlek to baza leków, suplementów, kosmetyków i opinii o nich.