Chciałam Wam dziś przedstawić fajne serum do zabezpieczania końcówek od Biovaxu. Kupiłam je w jakiejś promocji wraz z maską za połowę ceny. Wybrałam wtedy maseczkę Keratyna & Jedwab, która stała się moim małym hitem wśród Biovaxów. :)
Robiłam kosmetyczne zakupy na jednej ze stron internetowych. Ze względu na promocyjną cenę i ciekawy skład postanowiłam wrzucić maskę Hydro Boost do koszyka.
Bardzo, ale to bardzo dawno nie używałam masek Biovax. Kiedyś wiele z nich testowałam i większość z nich bardzo mi pasowała. Zwłaszcza na początku mojego włosomaniactwa byłam nimi zachwycona.
Jakiś czas temu postanowiłam trochę wzmocnić swoje włosy. Ponieważ uważam, że najlepsze efekty daje połączenie kuracji wewnętrznej (suplementy) wraz z zewnętrznymi metodami (np. wcierki), to kupiłam sobie bambusowy komplet Vitapil.
Hey, hey, hey! Przybywam dziś do Was z małym podsumowaniem mojej pielęgnacji włosów w czerwcu i lipcu. Tradycyjnie chce Wam pokazać jakich kosmetyków używałam, co mnie zachwyciło, a co nie przypasowało moim kłaczkom.
Od jakiegoś czasu mam małą manię na punkcie kosmetyków z witaminą C. To „niepozorna” witaminka kojarząca się głównie z przyjmowaniem jej w celu zwiększenia odporności organizmu w okresie przeziębień. :)