Maska o dosyć niepozornym, ale dobrym, choć na pierwszy rzut oka zwyczajnym składzie, na bazie oliwy, oleju migdałowego i ekstraktu granatu. Już po pierwszym użyciu byłam nią zachwycona!!! Włosy optycznie stały się grubsze, mięsiste i mega, mega śliskie, aż prześlizgujące się przez palce.