Balsam do włosów suchych i zniszczonych – olej arganowy, granat Green Pharmacy

Dziś parę słów o bardzo przyjemnym, lekko silikonowym balsamie do włosów, o prostym i dobrym składzie. Po raz kolejny przekonuję się, że to w prostocie leży siła.

Opinia Kokoszki:

Na samym początku balsam Green Phrmacy wzbudzał we mnie skrajne uczucia. Przy kilku pierwszych użyciach moje włosy były obciążone, pokryte niewidoczną powłoką (wyczuwalną przy dotyku), która potęgowała szybsze przetłuszczanie, sprawiała, że włosy były oklapnięte. Odkryłam jednak, że aplikuję zdecydowanie za dużo produktu, przez co moje kłaczki reagowały w ten sposób. Balsam szybko wchłania się we włosy, przez co daje mylne odczucie, że trzeba dokładać kolejne porcje... Zaczęłam aplikować 1/3 tego co wcześniej i nagle okazało się, że moje włosy po tym balsamiku są fantastyczne. :)

Przed wszystkim balsam nadje włosom bardzo ładny połysk. Zastosowany w odpowiedniej ilości, nie obciąża, a odpowiednio dociąża włosy, dzięki czemu dobrze się układają. Włosy pozostają lekkie, miękkie i co bardzo ważne lepiej się rozczesują. Pod palcami czuć, że są mięsiste i śliskie. Jak dla mnie świetny efekt! Zwłaszcza, że odżywka kosztuje 5-9 zł za 300 ml. Często jest w promocji, np. w Naturze.
Dzięki temu, że wystarczy niewielka ilość na pokrycie całych włosów, balsam jest wydajny.

Balsam do włosów suchych i zniszczonych – olej arganowy, granat Green Pharmacy

Tak jak wspomniałam wcześniej balsam Green Phramcy ma prosty, ale konkretny skład, który przekłada się na zadowalające dla mnie działanie. :)
Na początku składu, zaraz po wodzie, znajdziemy emolient, konserwant, emulgator, tytułowy olej arganowy i ekstrakt z granatu. Następnie dwa silikony; rozpuszczalny w wodzie i lotny oraz trochę konserwantów.
Godny uwagi jest granat, który nie tylko odżywia i nawilża, ale przede wszystkim działa przeciwutleniająco, dobrze wpływa na podtrzymanie, odżywienie koloru włosów farbowanych. Gorzka skórka granatu zawiera taniny, które ściągają pory, napinają, ujędrniają skórę, działają przeciwzapalnie oraz zatrzymują barwniki w keratynie włosa. Granat zawiera też naturalny filtr UV.

Zobacz też: Alternatywa dla Alterry z granatem? Domowa maska z granatem na włosy

Po za tym balsam ma przyjemny zapach, który po spłukaniu sprawia, że włosy bardzo długo pachną „świeżością”. Butelka jest mięciutka, elastyczna i wygodna w użytkowaniu. Nie widzę minusów tego produktu. Należy jednak uważać, żeby nie przesadzić z ilością, ponieważ może bardzo mocno obciążyć włosy. Nie radziłabym nakładać kosmetyku w okolice skóry głowy.

Opis producenta:

Balsam do włosów suchych i zniszczonych OLEJ ARGANOWY, GRANAT. Piękne, nawilżone, mocne, elastyczne i błyszczące włosy dzięki sile roślin. Od wieków olej arganowy, naturalne marokańskie złoto bogate w witaminę E, regeneruje włosy zniszczone, przesuszone z rozdwajającymi się końcówkami. Balsam przywraca blask, wygładza, ułatwia czesanie i stylizację, nadaje włosom miękkość, elastyczność, chroni przed czynnikami zewnętrznymi i zapobiega puszeniu. Wzmacnia i odżywia skórę głowy, łagodzi podrażnienia. Ekstrakt z granatu nawilża, regeneruje i odświeża kolor włosów.