Chcę zapuścić włosy do kości ogonowej. Rok temu miałam taką długość, ale potem musiałam kilka razy podciąć końce i włosy choć dalej zostały długie to nie tak bardzo jak wcześniej. ;) Jakiś czas temu moim utrapieniem stały się rozdwajające się końcówki i pomimo tego, że nie chciałam to musiałam je obcinać...
Listopad pod względem włosowej pielęgnacji upłynął mi bardzo dobrze. Osiągnęłam kilka celów, takich jak przyśpieszenie przyrostu, pojawienie się baby hairs i wyrównanie koloru za pomocą żelu Artego. :) Włosy są w dobrej kondycji, od dłuższego czasu nie rozdwajają się, testuję również nowe kosmetyki, które mi odpowiadają.