Olejowa odżywka z żółtkiem jajka, czyli oszałamiające włosy w dziesięć minut

Już kiedyś pisałam o tym jak bardzo moje włosy kochają jajko :) Są po nim niezwykle mięciutkie w dotyku, błyszczące, sypkie, lekkie i  świetnie się układają.
Od dawien dawna, nasze babcie i prababcie używały żółtek jaj jako substytut szamponu do włosów. Były to typowo wiejskie, ekologiczne jaja, które miały pewnie jeszcze lepsze działanie. Żółtko jako szampon jest sprawdzoną metodą, której ja osobiście nie stosowałam. Za to od czasu do czasu dodaję żółtko do odżywki lub maski i nakładam taką mieszaninę przed myciem włosów szamponem. Taka metoda jest równie skuteczna co nakładanie jajka po myciu włosów z tym, że nie czujemy dziwnego, niezbyt przyjemnego zapachu jajka na włosach.
Dziś rano zastosowałam swoją ulubioną mieszaninę z jajkiem na włosy, połączoną jednocześnie z olejowaniem. Jajko zawiera dużo protein i witamin, dlatego nie radzę zbyt często stosować takiego zabiegu, ponieważ może on doprowadzić do przeproteinowania włosów, które kończy się sianem na głowie. Dlatego dobrze do jajka dodać maskę lub odżywkę o działaniu nawilżającym, albo olej który natłuści włosy i zneutralizuje działanie protein.

Oto mój dzisiejszy spontaniczny przepis na olejową odżywkę z jajkiem:

• jedno żółtko jajka
• odżywka Deba Biovital (na oko, mniej więcej w proporcji 1:1 z jajkiem)
• łyżka olejku Yves Rocher
• łyżka oliwy z oliwek
• duża kropla pantenolu

Odżywka z jajkiem, olejami i pantenolem przed wymieszaniem

Odżywka z jajkiem, olejami i pantenolem po wymieszaniu

Wszystkie składniki należy porządnie wymieszać do jednolitej konsystencji w jakiejś miseczce. Ja mam taką specjalną zakupioną w hurtowni fryzjerskiej. Jest lekka, ma rączkę i dzióbek, więc jest praktyczna. Koszt około 5 zł. Taką mieszaninę należy nałożyć na zmoczone włosy, przed myciem. Po 10-15 minutach zmyć delikatnym szamponem i nałożyć jeszcze raz lekką odżywkę na końce, spłukać i gotowe. Efekt? Mega miękkie włosy, błyszczące, niezwykle miłe w dotyku, porównywalne z włosami małego dziecka :) Polecam taki sposób, zwłaszcza, że można dodać do niego jaką się chce maskę/odżywkę, najlepiej niesilikonową, jaki się chce olej i inne dodatki. Ja bardzo lubię dołożyć łyżkę miodu, ale nie miałam go dziś w domu. Wtedy efekt jest jest jeszcze lepszy. Pantenol dodałam ponieważ ma mocne właściwości nawilżające i dobrze komponuje się z naładowanym proteinami żółtkiem jajka.