Wzmacniający olejek do włosów babuszki Agafii z zanurzonymi nasionami kminku i rozmarynu w środku

Wiele razy zawiodłam się na kosmetykach babuszki Agafii, które pomimo świetnych składów, okazywały się dla mnie za słabe... Dotyczyło to głównie odżywek i masek do włosów. Olejkowi wzmacniającemu postanowiłam dać szansę ze względu na wyjątkową kompozycję składników i te ziarna zanurzone w środku. :) Lubię takie bajery. ;)

Mogę śmiało powiedzieć, że jest to mój ulubiony produkt ze wszystkich kosmetyków babuszki Agafii i jeden z ulubieńszych olei jakie miałam okazję używać! Totalny strzał w dziesiątkę!

Opinia Kokoszki:

Poszukiwałam kosmetyku, który będzie się nadawał do olejowania nie tylko włosów na długości, ale przede wszystkim skóry głowy. Pomimo tego, że nie lubię nakładać olei na skalp to chciałam cebulkom trochę kopa, jeżeli chodzi o pobudzenie wzrostu. Ponadto używam ampułki z Placentą i biorę Biotebal. Zobacz: Kokoszkowy plan przyśpieszenia przyrostu – dłuższe włosy do wakacji

Przede wszystkim dzięki temu produktowi przekonałam się do olejowania skóry głowy, po innych olejach miałam wzmożone przetłuszczanie albo po prostu przyklap na głowie... Dlatego unikałam nakładania olejków na skalp... Ten kosmetyk jest zupełnie innych, ma dosyć rzadką konsystencję i kompletnie nie obciąża włosów! Za to pięknie je odżywia, wygładza, nabłyszcza i nawilża! Sprawia, że pasma są wyjątkowo sypkie i miłe w dotyku, a skóra głowy pozostaje uspokojona i stonizowana.

Wzmacniający olejek babuszki Agafii

Nie ma najmniejszego problemu ze zmyciem tego olejku, raczej ciężko z nim przedobrzyć. Nakładam go na 15-30 minut samodzielnie na suche włosy i skórę głowy przed myciem lub wmasowuję go w skalp, a na długości nakładam wymieszany z maską/odżywką, następnie myję szamponem.

Wzmacniający olejek babuszki Agafii ma bardzo naturalny skład. Same oleje, ekstrakty roślinne, nasiona i witamina E. Bez dodatku substancji zapachowych, konserwujących itd. Czysta natura i radość z użytkowania. :) Składniki w nim zawarte będą nie tylko pobudzać włosy do wzrostu i zapobiegać ich wypadaniu, ale mogą pomóc przy problematycznej skórze głowy np. swędzeniu, łupieżu, wypryskach i rankach.

Ostatnio włosy praktycznie w ogóle mi nie wypadają i dosyć szybko rosną, ale nie wiem na ile to zasługa oleju, a na ile suplementu i wcierki, które stosuję w tym samym czasie... Tak więc w kwestii pobudzenia wzrostu nie chcę się wypowiadać...
Zapach olejku jest przyjemny, delikatny, naturalny, ziołowy.

Z tej serii są jeszcze dwa oleje z nasionami w środku: odżywczy i pobudzający wzrost. Kusi mnie zakup tego drugiego. :) Z tego co pamiętam zawiera ekstrakt z pieprzu! :)

Kosmetyk jest bardzo wydajny, cena ok. 20 zł za 250 ml. Dostępność sklepy internetowe i stacjonarne zielarskie.

Opis producenta:

Intensywnie pielęgnujący olejek powstał na bazie olejków z trzech ziół, których działanie skierowane jest na cebulki włosów zapewniając im wzmocnienie. Bogaty w kwasy tłuszczowe i rzadkie witaminy olejek obficie odżywia i wzmacnia cebulki włosów, przywraca włosom blask i elastyczność. Kolendra zwiększa dopływ krwi do cebulek włosowych, stymuluje wzrost włosów jednocześnie zapobiegając powstawaniu łupieżu. Unikalny dzięki antyoksydacyjnym właściwościom rozmaryn neutralizuje negatywny wpływ czynników zewnątrznych, szczególnie promieni UV i chroni włosy przed szkodliwym działaniem suszarki do włosów. Kminek zawiera tokoferol (wit. E), prowitaminy grup A, B, P, olejek eteryczny, intensywnie regeneruje i wzmacnia włosy.
SPOSÓB UŻYCIA: nanieść ciepły olejek na włosy i skórę głowy. Po 30-60 minutach zmyć łagodnym szamponem.