Składnik, który może uczulać - Czy cocamidopropyl betaine/CAPB czyli kokamidopropylobetaina jest łagodną substancją myjącą?

Ostatnio pod moim wpisem z recenzją lnianej maski Sylveco, jedna z czytelniczek zwróciła mi uwagę, że opisałam cocamidopropyl betaine zawarty w kosmetyku jako bardzo łagodną substancję myjącą. Okazuje się, że kokamidopropylobetaina otrzymała w USA, w 2004 r. tytuł alergena roku, a substancja ta jest uznana bardziej jako średnio drażniąca niż łagodna.
W na polskich stronach internetowych można znaleźć tylko informację o tym, że jest to delikatny środek. Nikt nie wspomina o badaniach amerykańskiej organizacji American Contact Dermatits Society i o problemie alergiczności betainy kokamidopropylowej...

Kokoamidopropylobetaina jest pochodną oleju kokosowego, który jest szeroko stosowany w produktach kosmetycznych, dlatego przyznam, że informacja ta trochę mnie zaskoczyła. Używałam wiele kosmetyków myjących zarówno do twarzy jaki i włosów z tym z składnikiem i nigdy mnie nie podrażniły, nie uczuliły itd. Z tym, że ja nie mam tendencji do alergii. Inaczej może wyglądać sytuacja u alergików lub osób wrażliwych na mocniejsze detergenty itd. W internecie nie ma dużo informacji na ten temat, ale postanowiłam przyjrzeć się temu problemowi bliżej. Zaznaczam, że swoją widzę opieram tylko na opiniach z innych blogów i publikacjach zawartych w necie, a nie na własnych doświadczeniach, ponieważ cocamidopropyl betaine dla mnie osobiście jest bardzo łagodną substancją myjącą.

Czym jest cocamidopropyl betaine? - RÓŻNE ŻRODŁA

COCAMIDOPROPYL BETAINE
Nazwa zwyczajowa: Kokamidopropylobetaina

Opis:
Amfoteryczna substancja powierzchniowo czynna. Główne zastosowanie to preparaty myjące.
Działanie kosmetyczne:
Substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów. Substancja bardzo łagodna dla skóry i błon śluzowych, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych substancja powierzchniowo czynnych
Funkcja w kosmetyku:
Substancja pianotwórcza, stabilizująca i poprawiająca jakość piany w mieszaninie z anionowymi substancjami powierzchniowo czynnymi. Pełni rolę modyfikatora reologii (czyli poprawia konsystencję) w preparatach myjących, zawierających anionowe substancje powierzchniowo czynne, dzięki tworzeniu tzw. mieszanych miceli.
Bezpieczeństwo:
Kokamidopropylobetaina jest bezpiecznym składnikiem stosowanym przede wszystkim w produktach spłukiwanych. Ze względu na właściwości myjące nie ma zastosowania w produktach pozostających na skórze. Dlatego przeprowadzone testy bezpieczeństwa odnośnie tej substancji nie są wystarczające, aby stwierdzić, że kokamidopropylobetaina nie powoduje podrażnień w produktach niespłukiwanych. - źródło kosmopedia.org

Kokamidopropylobetaina – organiczny związek chemiczny z grupy amidów, pochodna betainy. Jest związkiem powierzchniowo czynnym. Stosowany jako składnik szamponów. Otrzymywany w reakcji oleju kokosowego lub uzyskanych z niego kwasów tłuszczowych z dimetyloaminopropyloaminą (DMAPA, Me2NCH2CH2CH2NH2). Powstająca (kokamidopropylo)dimetyloamina jest alkilowana solą sodową kwasu chlorooctowego, dając końcowy produkt. - źródło: pl.wikipedia.org

Opinia Doktora Henryka Stanisława Różańskiego i INNE NAZWY POD JAKIMI KRYJE SIĘ Cocamidopropyl betaine: (CAPB), ocoyl amide propyldimethyl glycine, coconut oil amidopropyl betaine, tegobetaine L7, N-cocamidopropyl-N,N-dimethylglycine hydroxide
Cocamidopropyl betaine Jest to detergent anionowy, podstawa płynów kąpielowych, żeli do kąpieli, szamponów i mydeł w płynie. Jeżeli występuje samodzielnie w produkcie wówczas nie jest szkodliwy. Jednakże w połączeniu z sodium lauryl sulfate (itp.) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze owłosionej i alergiczne zapalenie skóry. - źródło: luskiewnik.strefa.pl

To jak to jest z tym cocamidopropyl betaine -  CAPB?

Spotkałam się z wieloma opiniami blogerek, które faktycznie mają uczulenie na kosmetyki z cocamidopropyl betaine objawiające się wzmożonym wypadaniem włosów, podrażnieniem skalpu, łupieżem, wypryskami czy swędzącą skórą głowy. Z niektórych źródeł wynika, że kokamidopropylobetaina wywołuje alergię dopiero w połączeniu z innymi mocnymi substancjami np. SLS.

Oczywiście nie wykluczam i nie podważam tego, że kogoś może uczulać ta substancja, ale z drugiej strony nie jest powiedziane, że to na pewno ten składnik wywołuje alergię. Być może w tych kosmetykach powielała się jakaś inna substancja, która jest winowajcą. Tak naprawdę dosyć ciężko jest określić co dokładnie nas uczula w danym produkcie. Żeby to całkowicie i realnie ocenić trzeba by wziąć osobno każdy składnik i zastosować go oddzielnie na skórę.

Osobiście uważam, że problem cocamidopropyl betaine jako alergenu trzeba poruszyć i nagłośnić, ponieważ jest to substancja zawarta w wielu szamponach promowanych jako delikatne (w tym kosmetyków dla dzieci). Wiele początkujących włosomaniaczek odrzuca wszelkie produkty z SLES, SLS czy ALS i może się zdziwić czemu łagodny szampon je uczula... Dlatego najważniejsza jest wiedza, świadomość i po prostu przetestowanie na sobie czy jakiś produkt z danym składnikiem nam szkodzi. Każdy z nas jest inny. Ja osobiście bardzo lubię kosmetyki do mycia z zawartością kokamidopropylobetainy, dla mnie jest to łagodny detergent, który nie robi mi krzywdy. Warto jednak wziąć ten temat pod uwagę i przeanalizować składy swoich kosmetyków, jeżeli zauważamy u siebie jakieś problemy np. ze skórą głowy.

Komentarze

O tym składniku mądrze jest napisane na stronie: http://naturalnadusza.blogspot.com/2015/01/bac-sie-czy-sie-nie-bac-cocam...
Znajdujq się tam również komentarze osób uczulonych. Jak jedna pani napisała: lauramidopropyl betaine - substancję podobną do cocamidopropyl betaine. Kokos itp. nie są problemem. Uczula raczej 3-(dimetyloamino)propyloamina, która stanowi drugi składnik przy produkcji tej substancji. Tak przynajmniej wyszło mi na testach alergicznych.

Przedwczoraj po raz pierwszy od dawna umyłam włosy szamponem bez CAPB i już jest lepiej, bo skóra nie boli, nie piecze, nie swędzi. Poprzednio stosowane szampony drogeryjne (wszystkie z CABP) powodowały silne przetłuszczenie po 2 dniach, bardzo silne podrażnienie, poza tym włosy wypadają mi garściami. Czasem reakcja była silniejsza, czasem słabsza (np. po Skrzypovicie) - ale była. Od ponad roku moja głowa nie miała kontaktu ani z SLS, ani z SLES, więc drogą eliminacji doszłam do wniosku, że to musi być CAPB. I przypomniałam sobie szampon, który kiedyś używałam i uważałam za naturalny, bo na drugim miejscu w składzie miał olejek z czarnuszki. Na trzecim miejscu w INCI była oczywiście CABP. Tamten szampon wydawał mi się w porządku, nie podrażniał ; jedynym minusem był lekki łupież, widoczny praktycznie tylko podczas spłukiwania włosów. Niby nic. Ale zauważyłam też, że włosy jakby mi się przerzedziły, za co obwiniałam zmiany hormonalne. Tak sugerował też dermatolog... Precz z dermatologami na wieki. Trafiłam do trychologa. Okazało się, że mam stan zapalny skóry głowy. Po miesięcznej kuracji (szampon z zestawu nie zawierał CABP, tylko SCS) ozdrowiałam jak Łazarz. Zero problemów ze skórą, włosy odbite i mocne, po szczotkowaniu najwyżej 2-3 włosy na szczotce. Niestety te kosmetyki były piekielnie drogie, więc w którymś momencie wróciłam do drogeryjnych... Pani trycholog nie zdradziła mi, że w poprzednim szamponie (tym, który używałam bezpośrednio przed pierwszą wizytą w jej gabinecie) była CAPB. Przypuszczam, że edukowanie klientek nie leżało w jej interesie... W każdym razie ja wówczas jeszcze nie miałam pojęcia o potencjalnej szkodliwości CABP, nie skojarzyłam nawet, że tamten szampon z czarnuszką też mi szkodził, bo przecież WTEDY skóra głowy mnie w sumie nie bolała. Niestety parę miesięcy temu problemy trychologiczne się nasiliły jak nigdy wcześniej. Praktycznie nie mogłam dotknąć skóry głowy, jeśli nie umyłam włosów codziennie - a kiedy myłam codziennie, to oczywiście kontakt z CABP był częstszy. Skóra już nie tylko swędziała, ale wręcz paliła jak poparzona. Dlatego przestrzegam - takie reakcje mogą się pojawić z opóźnieniem, po prostu budują się metodą kropla do kropli. Nawet jeśli testy laboratoryjne nie wykażą, że coś jest szkodliwe, to przecież nikt nie bada, jak reaguje organizm po latach czy dziesiątkach lat kontaktu z daną substancją. Dlatego ja nie kupuję opinii sponsorowanych przez wielkie koncerny. I nie obchodzi mnie, czy mam alergię właściwą, rzekomą czy jakąkolwiek inną. Postanowiłam już konsekwentnie trzymać się naturalnych, ekologicznych, etycznych, niszowych kosmetyków i na wieki wieków czytać składy i w miarę możliwości je analizować.

Obrazek użytkownika gorzkakokoszka
Wysłane przez gorzkakokoszka w 09.11.2020

Dziękuję Ci za tę niezwykle wyczerpującą wypowiedź i podzielenie się swoją historią. Na pewno przyda się innym osobom, które zmagają się z tym problemem. U Ani Niedziałek www.napieknewlosy.pl jest fajny podział szamponów np. że bez CABP.

Hej... kurcze, przeczytałam Twój komentarz na wdechu praktycznie bo tak jakbym czytała o sobie. Aż mi łzy stanęły w oczach :) Od przeszło roku, od kiedy przestawiłam się na kosmetyki naturalne używam szamponów - jak się okazało - wszystkie oparte o CABP... i dziwiłam się dlaczego nagle zaczęłam mieć takie problemy z wypadaniem włosów i skórą głowy skoro myję je w o niebo lepszych składowo szamponach niż te co kiedyś. Niesamowite jak człowiek nie widzi czegoś oczywistego co ma przed samym nosem ;) Kupowałam coraz to nowe, oczywiście też naturalne, ale wszystkie co do jednego oparte o tę cholerną Betainę Kokamidopropylową bo chyba 99% naturalnych szamponów ma ją właśnie w składzie :/ Aż nagle mnie oświeciło, tzn. gdzieś usłyszałam na YT o tym problemie, no i bingo! Słuchaj, czy mogłabyś mi podesłać nazwy tych szamponów i marek bez CABP, których używałaś albo używasz? Wiem, że nie ma tego dużo, ja jak na razie namierzyłam parę, z czego wybrałam na pierwszy raz Koniczynkową Włosomyjkę z Sodium Cocoyl Isethionate. Mam nadzieję, że pomoże :) Pozdrawiam w niedoli :) Joanna

Tak, dzięki, po tym komentarzu co napisałam ogarnęłam całą resztę i siedziałam w necie do północy zbierając info :D Dla mnie to zupełnie nowe odkrycie, na szczęście okazało się, że jest trochę takich osób jak ja. Pięknie Ci dziękuję za ten post w ogóle bo to była jedna z pierwszych rzeczy na jakie trafiłam szukając czegoś o CABP. Bardzo fajny blog zresztą, będę wpadać :)

Dodaj komentarz

ACM (3) Alterra (2) Ampułka (8) Annabelle Minerals (1) anti aging (1) Anwen (9) Aptekarz (1) Aromaesti (1) Artego (12) Artykuł sponsorowany (10) Ava (2) B&V (1) Babuszka Agafii (9) Baikal Herbals (1) Banfi (1) Barwa (4) basiclab (1) Batiste (2) Bayer (1) beautycycle (1) Beauty Farm (1) Be Beauty (1) bez spłukiwania (6) Biały Jeleń (3) Bielenda (3) BIO (1) Bioetika (4) Biolaven (2) Bioselect (1) Biosilk (2) Biotter (1) Biovax (10) Body Farm (1) Cafe Mimi (6) Carin (1) Cece (1) Cera Plus Solution (2) Chantal (11) chelatowanie (3) Cien (2) Davines (1) Deba Biovital (1) Dermika (1) Dr Beta (2) Ecolab (9) Elfa Pharm (1) Elia (1) Equilibra (6) Eveline (2) Farmona (9) fitness (8) Fitokosmetik (14) Fitomed (4) Floraldix (1) Floresan (1) Floslek (1) Fox (1) Fratti (5) Gal (3) Garnier (2) Gliss Kur (1) GO Cranberry (1) Green Pharmacy (3) Green Style (1) Hairy Tale Cosmetics (2) Head&Shoulders (1) henna (22) Herbapol (1) Isana (4) Joanna (2) Kallos (5) Karelia Organica (3) Kemon (2) KFD Nutrition (1) Khadi (13) Koloryzacja (29) krem do włosów (3) Kruidvat Originals (1) Kulpol (2) La Luxe (1) Lappa Avocado (2) La Roche-Posay (6) LashVolution (2) Lass Naturals (4) Le Cafe de Beaute (3) Leśny Zielarz (1) Lidl (1) Loreal (2) Love2mix Organic (4) Lęk przed krwią (4) makijaż (3) Marion (9) Marrakesh (1) Maska do włosów (93) Mgiełka (9) Mila (9) Montibello (16) Mysterium (1) Mythos (2) Naked Hair Challenge (1) Nami (3) Natura Estonica (3) Natura Siberica (5) Natura Vita (2) Natur Vital (2) Nivea (6) Noble Health (1) NOVA (1) Nowa Kosmetyka (1) Nutrilite (1) Nymphes (1) ochrona UV (3) Odżywka do włosów (60) Oeparol (1) Olej (32) olejowanie (1) Olivaloe (2) Olivellenic Organics (2) Olive Way (1) Olivia Garden (4) OnlyBio (1) Organic Shop (1) Organicum (1) Organique (1) Orientana (6) Paul Mitchell (6) Peeling skalpu (13) PEH (3) Pharmaid (1) Pielęgnacja twarzy (56) Pilomax (3) Planeta Organica (13) Polin (1) Produkt niesilikonowy (84) Produkt silikonowy (77) Professional Line (1) Purito (1) Półprodukt (16) Płukanka (4) retinol (1) rzęsy (1) Salus (1) Satinique (1) Sattva (1) Seboradin (3) Selective Professional (1) Serum (3) Serum do włosów (24) Sesa (2) Smooth (1) Solfine (1) strzyżenie (14) Suchy szampon (6) Suplement diety (25) Sylveco (10) Szampon delikatny (47) Szampon oczyszczający (21) szczotka (6) Telewizja (2) TianDe (5) Tresemme (1) Trądzik (18) Twój Cel To (3) Urodziny (3) Urtekram (1) Vianek (2) Vichy (1) Vis Plantis (2) Vitapil (1) wakacje (20) Wcierka (29) WS Academy (1) Włosy Plus Solution (1) Yves Rocher (2) Ziaja (6) Zioła (2)