W sobotę brała ślub moja najlepsza koleżanka ze studiów. :) O weselu wiedziałam już chyba z rok wcześniej i po długich przemyśleniach, cały czas nie wiedziałam jak się uczesać. Dylematy... ;) Na szczęście mogłam liczyć na sprawną rękę mojej fryzjerki Basi, która zrobiła mi prostą, ładną i przede wszystkim wygodną fryzurę, która trzymała się do samego rana szaleństw na parkiecie.

Moja fryzura na wesele
Chciałam uwydatnić długość włosów, ale ze względu na upał, pozostawienie ich rozpuszczonych byłoby szaleństwem... Postawiłyśmy, więc na koński ogon, połączony w warkoczami przy skórze głowy i małym warkoczykiem wypuszczonym na długości.
Fryzura była wygodna w tańcu i spożywaniu ciepłych posiłków (włosy nie wpadały do rosołu). ;) Dla mnie dodatkowym plusem było to, że do uzyskania takiego efektu trzeba było zużyć minimalne ilości pianki i lakieru, dzięki czemu nie miałam potem problemu z rozpuszczeniem oraz rozczesaniem włosów i doprowadzeniem ich do porządku.


Moja fryzura na wesele - blogkokoszki.eu






Polecam Wam tego typu uczesanie, ponieważ łączy w sobie prostotę, wygodę i estetykę w jednym. Ja czułam się tej fryzurze bardzo dobrze; luźno i naturalnie, a chyba o to chodzi na weselu, prawda? ;)
Komentarze
Wysłane przez owieczka5 w 23.07.2015 Adres
Ślicznie wyglądałaś ?! *_* I
Ślicznie wyglądałaś ?! *_* I ta opalenizna...
Greckie słoneczko. :)
Greckie słoneczko. :)
Wysłane przez Nika - WRJND w 23.07.2015 Adres
piękna fruzurka.. a ta
piękna fruzurka.. a ta opalenizna... cudo! ;)
Dzięki NIka! ;)
Dzięki NIka! ;)
Wysłane przez NB&H w 29.07.2015 Adres
Bardzo ładnie! Subtelnie,
Bardzo ładnie! Subtelnie, kobieco, z gracją :) Jasna sukienka ślicznie podkreśla opaleniznę, a fryzura idealnie współgra z ubiorem :) Takie długie, lśniące włosy zawsze wyglądają zniewalająco ;)
Tyle komplementów, że aż
Tyle komplementów, że aż ciężko coś odpisać. ;) Pozdrawiam Cię ciepło.
Wysłane przez Marcin w 26.08.2015 Adres
Jesteś piękna, mogłabyś
Jesteś piękna, mogłabyś zostać moją żoną? :)
Dodaj komentarz