Masłem shea (inaczej karite) zachwycałam się już kilka razy na blogu. :) Nie będę się, więc za bardzo powtarzać... Najbardziej lubię w nim to, że prostuje i wygładza włosy.
Karite ma stałą i lekko twardą konsystencję. Uzyskiwane jest z orzeszków drzew masłowych Shea, które naturalnie rosną na terenach sawanny zachodniej Afryki, na obszarach Ghany, Mali, Burkina Faso i Nigerii. Masło Karite wnika w skórę, odżywia ją, nawilża, chroni przed działaniem promieni słonecznych i przedwczesnym starzeniem się skóry. Zawiera naturalną allantoinę, prowitaminę A, witaminy F i E, nasycone i nienasycone kwasy tłuszczowe oraz naturalne woski. Zatrzymuje wilgoć we włosach, nabłyszcza je i pięknie wygładza.
Zobacz:
Masło shea jako naturalna prostownica do włosów - rozpuszczone masło shea z żółtkiem
Olejowanie masłem Shea – masło Karite na włosy
Kosmetyki do włosów z jego zawartością to np. znana i bardzo lubiana odżywka Garnier awokado i masło karite. Zobaczcie też moje recenzje produktów z zawartością masła shea:
Wygładzająca maska Cece Salon Expert Care Smooth&Shine
Planeta Organica Afryka balsam masło shea – moc afrykańskiego baobabu
Odżywka do włosów Deba Biovital, czyli odżywka z masłem shea z Biedronki
Niedziela z masłem karite
Z okazji Niedzieli dla włosów postanowiłam do masła shea powrócić. Najpierw rozpuściłam je do płynnej konsystencji wkładając pudełeczko do gorącej wody. Do tak przygotowanego karite dodałam żółtko jaka oraz porcję odżywki Planeta Organica, które ma w składzie masło shea. Zrobił się z tego taki fajny gęsty krem, który bardzo przyjemnie wsmarowywało się w zmoczone wcześniej włosy. Nałożyłam go tylko od ucha w dół, żeby nie obciążyć włosów przy nasadzie. Trzymałam ok. 20 minut.
Masło shea rozpuszczane w gorącej wodzie :)
Następnie umyłam włosy dwukrotnie szamponem Ecolab, który ma w składzie ester z masła shea. :) Potem dokładnie wtarłam odżywkę Nivea Straight & Gloss, która zawiera detergent Cocamidopropyl Betaine. Miało to na celu dodatkowe „oczyszczenie”, domycie włosów.
Bowiem Niedzielę z masłem karite miałam Wam zaprezentować już w poprzedni weekend, ale tak obciążyłam sobie włosy masłem shea, które nałożyłam solo na mokre włosy i tylko umyłam szamponem, że szkoda mi było prezentować tej porażki. :)
Na sam koniec, przed suszeniem wtarłam odrobinę serum Loral Mythic Oil.
Zaraz po wysuszeniu włosy były idealnie proste. Ta fotka zrobiona po kilku godzinach w warkoczu, ponieważ lepiłam z babcią pierogi na święta i szkoda, żeby włosy dostały się do farszu. ;)
Komentarze
Wysłane przez kaaa w 13.12.2015 Adres
Czy Tobie sie czasem wlosy
Czy Tobie sie czasem wlosy nie zagescly? wyglada tak, akbys miala ich wiecej :)
Nie, raczej się nie zagęściły
Nie, raczej się nie zagęściły, choć bardzo bym sobie tego życzyła. :) Może po prostu na zdjęciu włosy się tak ułożyły albo masło shea dało taki efekt lub po prostu ostatnie strzyżenie maszynką (pozbycie się zniszczonych końcówek) daje wrażenie, że włosy są gęstsze, mają więcej objętości. :)
Wysłane przez beautyfrommadeline w 13.12.2015 Adres
Cudownie się błyszczą i
Cudownie się błyszczą i świetna długość;)
Wysłane przez DzulieT w 14.12.2015 Adres
cieszę się, że trafiłam na
cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga, bo znalazłam wiele ciekawych informacji i inspirację :) trzymaj tak dalej
Wysłane przez Włososfera w 14.12.2015 Adres
wow ! piękna tafla włosów :)
wow ! piękna tafla włosów :) nie wiedziałam, że masło shea rozprostowuje, muszę koniecznie wypróbować !
Ja mam naturalnie moxno
Ja mam naturalnie mocno proste włosy, więc masło shea potęguje u mnie ten efekt. :) Kręconych włosów nie wyprostuje, ale może podkreśli skręt. :)
Wysłane przez Włosy Takie Szalone w 14.12.2015 Adres
Sama właśnie zamówiłam
Sama właśnie zamówiłam malutkie opakowanie masła shea :) ciekawe jak sprawdzi się w moim przypadku.
Wysłane przez Anszpi w 14.12.2015 Adres
Jakie piękne, taka tafle mieć
Jakie piękne, taka tafle mieć to wielka duma :)
Dodaj komentarz