Kilka propozycji świątecznych prezentów dla włosomaniaczki – Czyli co kupić włomaniaczce na prezent?

Jeżeli Twoja siostra, dziewczyna, mama, przyjaciółka lub inna bliska Ci osoba to włosomaniaczka pełną gębą, a nie masz pomysłu co kupić jej na święta lub urodziny to wpis dla Ciebie! :)

Początkowo chciałam zrobić wpis o rzeczach związanych z włosami o których marzę, taką małą kokoszkową wishlistę. Zastanawiałam się nad tym wpisem kilka dni i nic nie wymyśliłam. :) Wygląda na to, że albo mam bardzo małe potrzeby, albo wszystko co mi potrzebne już posiadam. ;)

Dobrej jakości suszarka to podstawa dla długowłosej kobiety dbającej o wygląd

Jedyna rzecz o której marzę i myślę, że będzie idealnym prezentem dla każdej włosomaniaczki to suszarka MoistureProtect HP8280/00.
Żeby Panowie mogli zrozumieć fenomen tego prezentu to muszę użyć porównania. :)
Panowie! Zakup takiej suszarki jest taką samą radością dla włosomaniaczki jak dla Was kupno ulubionego modelu samochodu. Niczym otrzymanie najnowszego iPhona, którego nie mają jeszcze Wasi koledzy. Używając takiej suszarki Twoja kobieta poczuje się niczym szczęśliwa posiadaczka wybajerzonego smartwatcha, drona z kamerą HD, nowoczesnej nawigacji i najnowszej gry na PlayStation w jednym. :)

suszarka MoistureProtect HP8280/00

Główną zaletą suszarki MoistureProtect jest czujnik, który reguluje i kontroluje temperaturę nawiewu chroniąc włosy przed przegrzaniem i tym samym zniszczeniami, które wywołuje nieumiejętne suszenie włosów lub używanie badziewnego sprzętu.

Za taką suszarkę musimy zapłacić ok. 280-330 zł, co nie jest małym wydatkiem, ale przecież tego typu rzeczy nie kupujemy co tydzień, prawda? ;)

Ja w tym momencie używam suszarkę Moser PowerStyle Ionic, która jest o połowę tańsza. Jest bardzo dobra i wytrzymała, mam ją już jakieś sześć lat! Gdyby nie to, że jestem niezdarą, której wszystko wypada z rąk to dalej wyglądałaby jak marzenie, bo hula dalej jak nowa. :) Ma delikatny, stopniowany nawiew z jonizacją, używana z głową nie niszczy włosów. Za tę cenę jest to bardzo dobry zakup! Jednak mnie się już znudziła, marzę o czymś lepszym i bardziej nowoczesnym. :) Jednak, gdy wasz budżet na prezent nie wynosi aż 300 zł to można się pokusić o takiego Mosera za 150 zł. :)

suszarka Moser PowerStyle Ionic

A o oto moja wysłużona suszarka Moser PowerStyle Ionic :) Poklejona i trochę popękana od upadków ;)

Kosmetyki...?

Myślę, że zakup kosmetyków to najgorszy pomysł na prezent dla włosmaniaczki!!! Żeby trafić w dziesiątkę, musisz dokładnie widzieć czego unika w szamponach, maskach i odżywkach. Jakie składniki służą jej włosom, a jakie nie itd. Nie jest to proste, zwłaszcza dla osób, które nie znają się na składach i tego typu rzeczach. Chyba, że dokładnie wiesz o jakich produktach włosomaniczka marzy, a np. nie pozwala sobie na ich zakup ze względu na wysoką cenę to wtedy to może być fajny, ekskluzywny prezent.
Przy wyborze kosmetyków na pewno nie słuchajcie ekspedientek o radę, bo one chcą przed świętami jak najwięcej sprzedać, a nie dobrze doradzić. :) Lepiej poczytać blogi czy fora co jest teraz na czasie jeżeli chodzi o nowości kosmetyczne. :D

Odrobina luksusu...

Każda kobieta lubi być rozpieszczana. Dobrym pomysłem na prezent jest voucher na jakiś regenerujący zabieg dla włosów czy keratynowe prostowanie, jeżeli dana osoba o tym marzy! Lub strzyżenie z koloryzacją w jakimś ekskluzywnym salonie. Przed zakupem takiego prezentu dobrze sprawdzić opinie o danym fryzjerze/zakładzie w necie, wpisując np. frazę „dobry fryzjer Kielce” lub popytać znajomych o dobrego specjalistę w temacie.

źródło zdjęcia: party.pl

Szczotki, szczoty i szczoteczki :)

Ciekawym i nie nadwyrężającym portfel prezentem będzie również dobrej jakości szczotka. Osobiście polecam moje ulubione, które używam:

• Tangle Teezer
• Finger Brush
• Szczotka z funkcją jonizacji np. Braun Satin Hair

Zakręcony prezent

Ja osobiście lubię swoje proste jak drut włosy i nie marzę o lokach, ale wiele kobiet chce posiadać to czego mieć nie może. :) W takim przypadku świetnym pomysłem na prezent są termoloki, które nie niszczą tak mocno włosów jak zwykła lokówka, która na dłuższą metę pali po prostu pasma.

Tu mamy duży wybór. Myślę, że jeżeli chodzi o jakoś to jest ona do siebie zbliżona, ceny są różne... Uważam, że warto rozważyć zakup pomiędzy Remingtonem, ewentualnie BaByliss lub Fale Loki Koki. Ważne, żeby termoloki miały różną wielkość/grubość.

Książka dla początkującej włosomaniaczki

Jeżeli mamy do czynienia z początkującą maniaczką dbania o włosy, której wiedza nie jest jeszcze usystematyzowana lub chcemy pomóc osobie, która ma zniszczone włosy, a nie wie od czego właściwie zacząć, żeby było lepiej to polecam zakupienie książki.

„Jak dbać o włosy” - Anny Kołomycew, włosmaniaczom znanej jako Anwen lub ebook „Pielęgnacja włosów suchych, porowatych i zniszczonych” Natalii Pawłowskiej, czyli internetowej blondhaircare. :)

Dziewczyny, żeby ułatwić sprawę bliskim innych włosmaniaczek zachęcam do podzielenia się tym co związanego z włosami chciałybyście dostać pod choinkę? :)