Śniadanie na dobre trawienie - musli, błonnik, otręby i siemię lniane z jogurtem

Chciałam Wam dzisiaj przedstawić  bardzo proste i banalne śniadanie, które spożywam codziennie od ponad miesiąca. Dlaczego o nim piszę? Ponieważ zauważyłam ogromną różnicę jeżeli chodzi o szybsze trawienie i regularne wydalenie. Często nie mogłam się załatwić przez 3-4 dni, co po dłuższym czasie stało się trochę uciążliwe. Od kiedy jem moje nowe śniadanko, nie mam tego problemu i cieszę się regularnym, codziennym wypróżnianiem. ;)

Śniadanie Kokoszki -  musli, błonnik, otręby i siemię lniane z jogurtem

Moje śniadanie składa się z 200 ml jogurtu naturalnego, czterech łyżek musli, łyżki otrębów owsianych, łyżki siemienia lnianego i łyżki błonnika owsianego.
Do popicia, w zależności od nastroju wybieram zieloną herbatę lub czerwoną herbatę PU-ERH.

Śniadanie jest lekkie, ale zaspokaja mój poranny, wilczy głód. Posiłek zawiera bardzo dużo błonnika, który po spożyciu wchłania wodę i pęcznieje, wypełniając żołądek i zmniejszając uczucie głodu na dłuższy czas. Regularne spożywanie błonnika pomaga zarówno w zaparciach jak i przy biegunkach oraz oczyszcza organizm z toksyn i metali ciężkich.

Błonnik owsiany Gal

Regularnie spożywane otręby owsiane spowalniają wchłanianie cukrów i obniżają indeks glikemiczny posiłku, regulują ciśnienie krwi, dają energię wspomagając jednocześnie odchudzanie, przeciwdziałają zmęczeniu, rozdrażnieniu oraz poprawiają pamięć i koncentrację, zmniejszają cholesterol. Zawierają mnóstwo błonnika, NNKT i witaminy z grupy B.

Otręby owsiane

Za każdym razem będę testować inne otręby, mamy do wyboru jeszcze: pszeniczne, orkiszowe, gryczane, żytnie i granulowane. Te ostatnie odraczam ponieważ paprzą do nich cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy.

O siemieniu lnianym nie będę się powtarzać, odsyłam do starego wpisu: Kokoszka skubie siemię lniane, czyli jak nasienie lnu wpływa na włosy, skórę i zdrowie

Siemię lniane

Musli kupuję różne, dla odmiany za każdym razem inne. Zawsze wybieram te, które nie zawierają cukrów, syropów glukozowych itd... Patrzcie na składy! Bardzo dobre i tanie jest to z Lewiatana 3,5 zł za 350 gramów.

Musli Lewiatan :)

Śniadano popijam zieloną lub czerwoną herbata, której oczywiście nie słodzę. Wyjątkiem są dni kiedy jestem zmuszona wstać o 4 rano i funkcjonować do późnego wieczora, wtedy wspomagam się czarną herbatą z cytryną i cukrem, ponieważ mam wrażenie, że daje mi więcej energii i poprawia nastrój z rana.

Czerwona herbata PU-ERH

Czerwona herbata – właściwości:
Pobudzająca wytwarzanie soków trawiennych i stymuluje pracę jelit przyśpieszając tym samym metabolizm i spalanie tłuszczu
Obniża poziom cholesterolu i ciśnienie krwi poprawiając przy tym krążenie
Reguluje przemianę materii
Wspomaga usuwanie toksyn z organizmu
Zawiera związki mineralne i mikroelementy fluoru (wzmocnienie zębów), wapnia manganu i teiny
Wzmacnia ciało, poprawia pamięć, koncentrację i nastrój

Zielona herbata

Zielona herbata – właściwości:
Ma właściwości hamujące rozwój bakterii w układzie pokarmowym
Pobudza do wydzielanie soków trawiennych, przyśpiesza wydalanie toksyn z organizmu, wspomaga odchudzanie, ponieważ przyśpiesza metabolizm i usuwa zbędne produkty przemiany materii
Zawiera fluor, witaminy C, E, B, sole mineralne oraz garbniki, które działają prewencyjnie przy nowotworach
*WAŻNE - Napar z pierwszego parzenia ZIELONEJ HERBATY działa pobudzająco ponieważ zawiera dużo teiny. Natomiast z drugiego uspokaja, pomaga radzić sobie z napięciami emocjonalnymi i stresem, dlatego często piję ją w pracy. ;)