Założeniem Niedzieli dla włosów jest ich szczególne dopieszczenie poprzez nietypowe sposoby pielęgnacji, eksperymenty z rożnymi produktami, mieszankami itd. Wbrew tej koncepcji zafundowałam dziś swoim włosom zwyczajną niedzielę – klasykę gatunku, czyli umycie dobrym szamponem i nałożenie porządnej, treściwej maski pod czepek. :)
|
Gdyby nie czytelniczka Agnieszka to chyba nigdy nie dowiedziałabym się o ziołowych farbach Venita. Przyjrzałam się im trochę bliżej i jak na farby, które nie są w stu procentach naturalne to ich składy są na prawdę całkiem niezłe!
|
Dziś parę słów o chyba największej obawie dziewczyn, które chcą zafarbować włosy henną. Wiele osób boi się, że ich włosy zamiast wymarzonego odcienia, będą zielone. :) Mail od Kingi nakłonił mnie do wyjaśnienia jak to jest z tą henną i zielonymi włosami...
|
Okres zimowy może być ciężki dla włosów. A to ujemne temperatury, a to grzanie włosów pod czapką, ocieranie o szaliki, kurtki, suwaki... Wszystko to może powodować pogorszenie wyglądu włosów, ale także obijać się na ich zdrowiu.
|
1 grudnia 2013 roku to dzień w którym opublikowałam pierwszy post na blogu, dzień w którym w ogóle przedstawiłam stronę światu. :)
|
Listopad obfitował u mnie w bardzo dobre i przede wszystkim trafione kosmetyki do włosów. Oprócz szamponu do częstego mycia, który okazał się dla mnie wielkim niewypałem i psuł mi całą pielęgnację. Po prostu nie domywał mi włosów... jak dla mnie nie ma chyba nic gorszego.
|
Moją ostatnią Niedzielą dla włosów była pierwsza i średnio udana próba olejowania na glicerynę. Nie lubię się poddawać, dlatego postanowiłam spróbować ponownie.
|
Hey! Już jutro mamy ostatni dzień listopada, a to fantastyczna wiadomość dla wszystkich poszukiwaczy okazji. ;) Bowiem 2 grudnia (wtorek) obchodzimy w Polsce Dzien Darmowej Dostawy.
|
Tymiankowy żel do mycia twarzy to kolejny produkt Sylveco, który bardzo miło mnie zaskoczył. Dobry i prosty skład, świetne działanie i cena stosunkowo niska do wydajności.
|
Moje życie jest teraz na takim etapie, gdzie trening stał się dla mnie ważniejszy od wielu rzeczy. W piątkowe popołudnie wolę iść na Zumbę, sztangi lub stepy zamiast na piwo ze znajomymi. Jeszcze rok temu byłoby to dla mnie nie do pomyślenia. ;)
|
Generalnie jestem uprzedzona do produktów Gliss Kur, z reguły omijam je wzorkiem. :) Jednak po przeczytaniu kilku recenzji odżywki Oil Nutritive i przyjrzeniu się bogatemu, emolientowemu składowi, stwierdziłam, że moje włosy polubią się z tym produktem. Nie myliłam się. :)
|
Uwielbiam kosmetyki Sylveco, wśród ich produktów są takie, które mniej lub bardziej przypadły mi do gustu... Jednak peeling Sylveco z korundem i skrzypem mogę ze szczerym sercem, nazwać swoim ulubieńcem wśród peelingów do twarzy.
|
Od miesiąca zaczęłam chodzić na fitness. Chcę ujędrnić swoje ciało i sprawić, żeby było bardziej umięśnione. Kupując karnet open, przypadkiem trafiłam na zajęcia Zumby i przepadłam. :) Odkryłam, że Zumba daje mi to czego brakowało mi przez całe życie, serio...
|
Od wielu miesięcy, z niecierpliwością czekałam na Targi Venus w Kielcach. Nigdy wcześniej nie byłam na targach kosmetycznych, liczyłam więc, że wśród stoisk znajdę jakieś perełki kosmetyczne. :)
|