Suchy szampon Montibello Decode Texture Fresh Air - najlepszy suchy szampon jaki miałam w życiu

Ostatnio żaliłam się Wam na przykre doświadczenie z suchym szamponem Farmona. Trochę się „załamałam”, że oprócz Batiste nie ma żadnych innych dobrych produktów tego typu… Lubię suche szampony Batiste, jest ich milion rodzajów (różne wersje zapachowe), więc za każdym razem można kupić inny dla odmiany, ale ileż można używać właściwie tego samego. Jak do tej pory uważałam, że nie ma lepszego suchego szamponu niż Batiste. Aż do momentu gdy użyłam tego z Montibello Decode Texture Fresh Air! Jest najlepszy, przebija wszystkie inne razem wzięte na łeb, na szyję. :)

Opinia Kokoszki:

Suchy szampon Montibello spełnia trzy podstawowe i najważniejsze warunki do tego, żeby uzyskał u mnie miano najlepszego.
Po pierwsze przedłuża świeżość włosów aż o jeden dzień, działa ekspresowo, włosy po użyciu wyglądają jakby były umyte.
Po drugie nie zostawia białego nalotu (oczywiście po wyczesaniu).
Po trzecie odbija włosy u nasady i tym samym nadaje delikatnej objętości.

Największym zaskoczeniem jest dla mnie to, że szampon nie tylko odświeża włosy, żeby jakoś wyglądały, ale faktycznie wydłuża ich świeżość do tego stopnia, że można o jeden dzień później umyć głowę. Jest to niezwykle wygodne w ekstremalnych sytuacjach, na jakiś wyjazdach, w długiej podróży itd., kiedy nie mamy możliwości umyć włosów.

Żeby szampon Montibello działał najlepiej to należy spryskać nim włosy od nasady, odczekać kilka minut, żeby dać mu zabsorbować sebum, a następnie wetrzeć opuszkami palców resztki produktu, który zostanie na skórze głowy.

Ciekawy jest również skład szamponu Texture Fresh Air! Zazwyczaj w suchych szamponach jako substancję absorbującą stosuje się puder ryżowy lub skrobię kukurydzianą. Obie dobrze niwelują przetłuszczanie, błyszczenie się skóry, ale mają tępą, taką „szorstką” strukturę i jest to często odczuwalne potem na włosach.
Natomiast w suchym szamponie Decode Montibello w zastępstwie została zastosowana skrobia tapiokowa, a dokładniej mówiąc produkt skrobiowy otrzymany z manioku. Oprócz absorbowania sebum wykazuje działanie łagodzące. I mam wrażenie, że nie ma tak bardzo tępej konsystencji, ponieważ blask spryskanych pasm jest bardziej zachowany.

Oprócz standardowego dla suchych szamponów alkoholu ma w składzie podstawowe gazy stosowane w produktach z aerozolem; izobutan, propan i butan.
Z ciekawszych wspomagających składników szampon zawiera ekstrakt z korzenia buraka, który działanie mocno nawilżające, łagodzi drażniące działanie detergentów oraz zwiększa objętość włosów, dlatego stanowi idealny dodatek do produktów myjących: szampony, odżywki do włosów, emulsje myjące, płyny micelarne, płyny do higieny intymnej.
Miłym zaskoczeniem jest również łagodzący pantenol i matująca krzemionka.

Plusem jest również dosyć neutralny zapach, który nie dusi. A od fryzjerek do których jeżdzę wiem, że świetnie nadaje się do upięć! Żeby śliskie włosy nie wysmykiwały się z wsuwek itd.

Opis producenta:

Cechy:
Suchy szampon nadający włosom fakturę
Moc utrwalenia (0-4): 0
Pochłania nadmiar sebum
Nie pozostawia osadu na włosach
Nie obciąża włosów
Przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów
Nie utrwala

Sposób użycia:
Dobrze wstrząśnij przed użyciem
Rozpyl na suche włosy z odległości 20 cm, kierując dyszę na nasadę włosów
Pozwól szamponowi zadziałać
Następnie rozczesz włosy lub wymasuj je palcami, aby uzyskać artystyczny efekt