Do tej pory doceniałam właściwości aloesu tylko w zakresie zastosowania go w kosmetyce. Od niedawna testuje sok z aloesu jako dodatkową suplementację dla urody i zdrowia. Przede wszystkim dla wzmocnienia odporności organizmu.
Stosuję tabletki BIOTEBAL 5 już dwa miesiące. Teraz dopiero co zaczęłam trzecie opakowanie. Tabletki Biotebal to sama biotyna (witamina B7) w dużej dawce, ale o tym pisałam w poprzednim artykule. Nie będę się powtarzać. Teraz chcę się z Wami podzielić pierwszymi efektami, które sprawiły, że jestem szczęśliwszą kobietą :)
Już parę razy wspominałam o tym jak ważne są dla mnie witaminy z grupy B. Tak naprawdę jak ważne są dla każdego człowieka. To właśnie one są składnikami o fundamentalnym znaczeniu dla różnych funkcji życiowych organizmu. Witaminy z grupy B są niezbędnym elementem metabolizmu człowieka. Przede wszystkim wspomagają proces uwalniania energii z węglowodanów, tłuszczów i białek, które przyjmujemy z pokarmem.
Tabletki Biotebal to nic innego jak po prostu biotyna, inaczej nazywana wit.H lub wit.B7. Odkryłam, że to właśnie ten składnik głównie wpływa na wzmocnienie włosów. Stosowanie biotyny 5 mg dziennie, przez dwa miesiące wzmacnia włosy, natomiast przy łysieniu stosuje się trzy tabletki dziennie po 5 mg i to podobno pomaga.
Jeszcze do niedawna nie doceniałam suplementów diety. Ogólnie stronię od np. brania leków, robię to już w ostateczności. Tym samym wyrobiło się we mnie przekonanie, że suplementacja to rzecz zbędna. Od jakiegoś roku moje nastawienie w tej kwestii uległo zmianie. Stosuję suplementację, jednak kupienie naprawdę dobrego produktu to nie lada wyzwanie. Rynek farmaceutyczny zalewa nas ogromem suplementów i witamin. Przeciętnemu konsumentowi ciężko się na coś zdecydować, poprzez co często kieruje się np. reklamą w telewizji. Błąd!
