Dziś zrobiłam sobie naprawdę porządną Niedzielę dla włosów. Zastosowałam dwa stare sposoby które już kiedyś bardzo dobrze się u mnie sprawdziły. Chodzi o nałożenie oleju wraz z lubrykantem intymnym oraz umycie włosów jajkiem. :)
Zobacz:
Lubrykant intymny na włosy – super silikonowy poślizg
Mix różnych rzeczy, które lubią moje włosy – Niedziela dla włosów
Na sam początek wmasowałam w zmoczone włosy porcję domowego balsamu Babuszki Agafii wymieszanego z czterema saszetkami lubrykantu intymnego i olejem Olivaloe. Po 20 minutach dokładnie spłukałam mieszankę, umyłam włosy dwukrotnie szamponem Fitokosmetik Drożdże Piwne i jeszcze raz na parę minut nałożyłam sam babuszkowy balsam.
Po kolejnym spłukaniu włosów umyłam je wcześniej przygotowaną mieszanką z jajek i siemienia lnianego. Wcierałam ją w nasadę włosów tak jak szampon, a pasma na długości maczałam całe w garnku. :) Przez około pięć minut wmasowywałam w ten sposób jajecznego glutka.
Na sam koniec wypłukałam chłodną wodą i gotowe! Przed suszeniem wtarłam w końcówki dwie krople mocno silikonowego serum Awapuhi Wild Ginger Paul Mitchell.
Do przygotowania jajeczno-lnianego szamponu użyłam około 2 szklanek wody, trzy garści siemienia i całe dwa jajka. Przez jakieś 15 minut gotowałam siemię, następnie odstawiłam je na balkon, żeby szybko wystygło i dopiero dodałam jajka.
Białko może się ściąć, gdy zetknie się ze zbyt wysoką temperaturą. :) Dlatego glutek musi być całkowicie ostygnięty. Do mycia jakiem i spłukiwania go, musimy używać lekko chłodnej wody. Ścięte jajo na głowie nie przyniesie wymarzonego efektu! :)
Zobacz: Mycie włosów jajkiem – jajko z siemieniem lnianym, czyli idealny i naturalny szampon do włosów
Włosy po dzisiejszym zabiegu dobrze się układają, są ładnie oczyszczone, uniesione u nasady, sypkie i przyjemnie sztywne zarazem, błyszczące i optycznie grubsze. Jestem dziś zadowolona z wyglądu moich włosów, od jakiegoś czasu brakowało im dopieszczenia. :)
Komentarze
Wysłane przez Wspólne pasje w 24.01.2016 Adres
Ojej, o takim połączeniu
Ojej, o takim połączeniu jeszcze nie słyszałam. Ciekawie, ciekawie. A włosy masz piękne i niesamowicie długie =)
Niedawno były jeszcze dłuższe
Niedawno były jeszcze dłuższe, ale musiałam obciąc ok. 8 cm, bo końcówki były nieco zniszczone. A z tym lubrykantem to wpadłam kiedys na pomysł, bo dostałam takie próbki w prezencie, patrzę, a tam same silikony w składzie, takie same jak w maskach/odżywkach. :) Więc spróbowałam na włosy. :) A jajkiem z siemieniem można swobodnie umyć włosy zamiast szamponem! Sprawdza się świetnie.
Wysłane przez Anszpi- Droga d... w 25.01.2016 Adres
Piękna tafla :)
Piękna tafla :)
Dodaj komentarz